Jak wiadomo ludzie chorowali i chorować będą. To normalne i nieuniknione. Jednak niektórzy przeziębiają się częściej, a inni rzadziej. Zależy od organizmu. Wiadomo, że na przeziębienie i grypę w aptekach możemy znaleźć naprawdę dużo różnych leków i syropów, nawet na kaszel. Jednak czy ktoś próbuje leczyć się domowymi sposobami? Otóż warto, gdyż są one tańsze i o wiele bardziej zdrowsze. Nie zawierają w sobie chemii. Niniejszy artykuł ma za zadanie przedstawić jak zrobić syrop z sosny. Jeśli ktoś nigdy nie słyszał o takim syropie to zdecydowanie warto, aby zapoznał się z treścią niniejszego artykułu. To właśnie tutaj będzie można dowiedzieć się wiele ciekawych informacji na temat tego syropu. Być może kogoś on zaciekawi na tyle, że będzie chciał samodzielnie wykonać taki syrop.
Jak zrobić syrop z sosny?
Otóż nie każdy wie, dlatego warto zaznaczyć, iż tego typu domowy syrop, który robiony jest z młodych pędów sosny to lek, który możemy wykorzystać zawsze. Szczególnie wtedy, gdy w mroźne, zimowe dni dopadnie nas przeziębienie lub grypa. Wiadomo, że bez leków ciężko jest funkcjonować. Dlatego właśnie został wymyślony przepis na domowy syrop. Nie każdemu smakuje, ale nie ważne. Przecież ma działać a nie smakować. Warto dodać, iż działa wykrztuśnie i przeciwbakteryjnie. Do tego jest w stanie pomóc nawet przy chrypce. Na pewno każdy wie, że nie występuje ona tylko zimą, ale także latem i to przez włączoną w pracy czy samochodzie klimatyzację. Ważne jest także to, iż takie pędy sosny są przede wszystkie dość bogate w witaminę C, sole mineralne i olejki eteryczne. A to one sprawiają, że ludzki organizm się wzmacnia. Syrop świetnie smakuje dodany do herbaty, czy z naleśnikami. Co jest potrzebne do jego przygotowania? Otóż są to:
- 1 kg pędów sosny,
- 800 g cukru.
Co trzeba na początku zrobić? Otóż na samym początku trzeba te młode pędy sosny oczyścić z brązowych łusek. Następnie tak oczyszczone pędy należy układać warstwami w dużym słoju. Robimy to warstwa po warstwie. Trzeba pamiętać, aby każdą z warstw przesypać cukrem. Teraz trzeba to ugnieść. Można to zrobić za pomocą pałki lub tłuczka do mięsa.Na koniec całość trzeba dość mocno docisnąć. Przykrywamy słój pokrywką. Jednak nie powinniśmy zakręcać do końca. Zamiast tego warto założyć gęstą gazę i obwiązać gumką. Tak przygotowany słój trzeba postawić w jakieś słoneczne miejsce i mieszać zawartość co kilka dni. W taki sposób, aby cukier mógł lepiej się rozpuścić. Można także ugnieść zawartość słoja. Jak tylko cukier się rozpuści słoik odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce. Gdy tylko nasze pędy puszczą sok, a syrop nabierze herbacianego koloru, można taką zawartość przecedzić przez gazę. Przy czym w sposób bardzo dokładny wyciskamy syrop z pędów.Gotowy syrop przelać do wyparzonych słoiczków lub buteleczek, zakręcić.